Przyczyną tych zjawisk jest mroźna i śnieżna zima. 

Słyszane "trzaski i huki" to pęknięcia mrozowe występujące w drewnie wszystkich gatunków drzew. Są to uszkodzenia mrozowe spowodowane gwałtownymi spadkami temperatury. 

Powstają w drewnie drzew żywych na pniu. Szczelina pęknięcia zwęża się ku środkowi pnia, często dochodząc do rdzenia. Pęknięciu mrozowemu towarzyszy tzw. listwa mrozowa - czyli deformacja pnia wywołana działaniem tkanki przyrannej (tkanka roślinna powstająca w miejscu zranienia rośliny) i zmiana barwy sąsiadującego drewna. 

Wieloletnia listwa mrozowa wygląda jak podłużne, silne nabrzmienie. Wada występująca w strefie odziomka (dolna, najgrubsza część pnia) stanowi poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa ścinającego drzewo.

Natomiast mokry i długo zalegający na gałęziach drzew śnieg lub przymarzający warstwami deszcz może z kolei powodować w lesie szkody nazywane okiścią, która powoduje właśnie przechylanie, łamanie gałęzi lub całych drzew.

Drzewo złamane przez śnieg to śniegołom, natomiast drzewo, które w wyniku opadów śniegu przewróciło się razem z korzeniami to śniegował. 

Czasami jest tak wiele białego puchu, że potrafi on swoim ciężarem powalić całe drzewostany, albo powyginać młode drzewka w młodnikach. To są niestety negatywne skutki zimy w lesie. 

Leśnicy zapobiegają takim zjawiskom poprzez właściwą regulację zagęszczeniem drzew. Drzewa rosnące w takim zwarciu mogą dłużej opierać się pod naporem śniegu, w przeciwieństwie do drzew rosnących pojedynczo.

Pojawiający się na dłużej śnieg w lesie ma także swoje dobre strony, ponieważ w przypadku nadejścia mrozów chroni rośliny i młode sadzonki na szkółkach i uprawach leśnych przed zamieraniem. Ponadto pokrywający powierzchnię ziemi i roślin śnieg o wiele lepiej nasyca wodą glebę niż deszcz.

Zapraszamy wszystkich do lasu, ale pamiętajmy, że zimą, gdy drzewa są bardzo oblepione śniegiem, mogą stanowić zagrożenie!